środa, 31 lipca 2013

Rodział 2 - Czy to naprawdę ty ?

Leon
Musiałem zerwać z Ludmiłą i to jak najszybciej.Nie jest jeszcze późno , więc napiszę do niej .
"Cześć Ludmiła , możemy się spotkać ? Muszę z tobą porozmawiać !Przyjdź za 15 minut do parku . Czekam"
Po 15 minutach byłem już w parku.Usiadłem na ławce na moją byłą dziewczynę .No nareszcie przyszła .
Nie wiedziałem jak mam jej to powiedzieć.Postanowiłem że nie będę owijał w bawełnę i powiem to prosto z mostu.
-Hej kochanie ! Nawet nie wiesz jak za tobą tęskniłam-powiedziała Ludmiła
-Cześć .-odpowiedział Leon
-Co było tak ważne , że chciałeś ze mną pogadać ?- spytała dziewczyna .
-Zrywam z tobą.-Stanowczo powiedział szatyn.
- Jak to ?! Niby czemu ?
-Jest dużo powodów. Nie kocham cię , wiem ze mnie zdradzasz , no i tak naprawdę jesteśmy razem tylko dlatego że nasi rodzice się przyjaźnią .
- wiesz że jak twoi rodzice się dowiedzą to ... - Dziewczyna nie skończyła to chłopak jej przerwał
- To co ? Ja mam dosyć ! Chyba moje uczucia tez się Liczą ! a nie cały czas biznes ! Ja spadam na razie .!!

Ludmiła

Nawet tym się nie przejęłam . Leon tylko mi ułatwił sprawę . Sama miałam z nim zerwać .

Fran

Dowiedziałam się że Leon nareszcie zerwał z Ludmiła.Leon jest fajny , gdy nie ma koło niego Ludmiły.wszyscy go lubią , a teraz będzie jeszcze lepiej bo zerwał z tą żmiją.
Jutro z nim pogadam , może się zaprzyjaźnimy. Nie to żeby mi się podobał .No ale nie zaprzeczę że  jest przystojny , ma fajny styl i piękne oczy.Fran ogarnij się !
Przecież on dopiero zerwał z inną i nie będzie chciał być z tobą.Koniec rozmyślań , muszę iść spać do jutro trzeba iść do Studia.

*Następnego dnia*

Naty
Chciałabym postawić się Ludmii , ale jak to zrobię to będę sama i będę poniżana .O idzie Leon ! Wczoraj widziałam na facebook'u że zmienił status na 'wolny'.
zerwał z Ludmiłą ?!To niemożliwe .
-Hej Leon !-Przywitała się Hiszpanka.
-Hej Naty ! Co u ciebie ?
- To chyba je powinnam o to spytać ? Czemu zerwałeś z Ludmiłą ? -zapytała
-A skąd to wiesz ?-spytał zdziwiony Leon
-A jak myślisz ? no z facebook'a !
-A no tak .Uświadomiłem sobie po prostu że nie chce być z kimś takim jak ona !
-No masz rację . Kurczę , ale dzisiaj będę miała od niej wycisk !
-Naty , weź się jej postaw ! Jak ty z nią wytrzymujesz ?!
-Chciałabym , ale to nie jest takie proste.
-Dlaczego ?!
-No bo jak to zrobię to sama nie mam przyjaciół !Nikt mnie nie lubi , będę poniżana !
-Naty czy ty siebie słyszysz ?!A ja to co ?Przecież jesteśmy przyjaciółmi! ja bym ciebie nie zostawił ! o idzie Ludmiła   , zrób to teraz !
-Ale ja nie dam rady !
-Dasz sobie radę ja jestem przy tobie .
-Ludmiła ! -krzyknęła Naty
-Czego chcesz ? I gdzie moja importowana woda ?!!
-Nie ma! A ja już mam ciebie dosyć ! Nie będę na twoje wysyłki .!mam cię dosyć .!Chcę mieć normalnych przyjaciół a nie takich jak ty !!-Naty wykrzyczał do Ludmiły i pomyślała " W końcu to zrobiłam jestem z siebie dumna . "
-Hahahahahah ! Nie rozśmieszaj mnie , wiesz że teraz zostaniesz sama jak palec !
-Nie prawda , ma mnie prawdziwego przyjaciela !-Wtrącił się Leon
-Hahahaha! Dobra idę , nie rozmawiam z takimi ludźmi jak wy ! -Ludmiła odeszła.
-Naty i co jak się teraz czujesz ?
-O matko ! nie wiedziałam że kiedyś to zrobię !Ale nie było to takie trudne .
-Dobra chodźmy już lepiej na zajęcia .-dodał Leon.

Violetta

Wstałam o 8:30. Nie chciało mnie się ubrać , więc na śniadanie poszłam w piżamie .Gdy siedziałam już przy stole , wszyscy się na mnie patrzyli.
-Tato pamiętasz Natalię ? -Spytała córka
-Jakę Natalię ?
-No z Hiszpanii.Kiedyś jak mieszkaliśmy razem z mamą w Madrycie  przyjaźniłam się z nią . Byłyśmy jak siostry. ale potem wyjechaliśmy .Słyszałam że uczy się tutaj nie daleko.Mogę iść się z nią zobaczyć ? Tak bardzo za nią tęsknię .
- Skoro ci tak zależy na tym to oczywiście.
-Dziękuje ci tato . To ja idę się ubrać  i lecę .
-Violu , poczekaj ! -Zatrzymała ja Jade .
-tak ?
-Jak przyjdziesz , to mam nadzieje że dasz się wyciągnąć na zakupy ? Kupimy ci sukienkę na przyjęcie . Co ty na to ?
-Okej , możemy iść w trójkę .
-W trójkę ?
- No a tato ?
-Nie ja nie mogę . Mam dzisiaj dużo pracy.-Wtrącił german
-To Violu jak będziesz szła już do domu to zadzwoń do mnie .
Poszłam szybko do pokoju się ubrać. Długo szukałam czegoś fajnego w mojej szafie .Chciałam ubrać się w coś innego niż zwykle. Wiem że Naty nie nosi spódnic więc się dostosowałam do niej i założyłam to (http://www.polyvore.com/cgi/set?id=91678102&.locale=pl) po czym wyruszyłam w poszukiwania mojej przyjaciółki .

Studio 21

-O Leon idzie -odezwała się Fran
-Cześć - powiedział Leon
-A ona co tutaj robi ?-Powiedział Barco
-No właśnie gdzie jest twoja Ludmii ?-rzekł Maxi
-Co przyjaciół szukasz? - ostro dodała Cami
-Ej przestańcie ! -Krzyknął Leon
-widzisz mówiłam żeby lepiej zostawić tak jak było , wolę być na wysyłki , niż poniżana -Natalia mówiła przez łzy .
-Naty co ty mówisz !A wy przestańcie ,powinniście być z niej dumni w końcu postawiła się Ludmile ! -mówił Leon
-no co ty ?! na serio ?! - spytała z niedowierzaniem Cami
-Tak , ale to chyba był zły pomysł - odpowiedział hiszpanka.
- Właśnie bardzo dobrze zrobiłaś ! A my przepraszamy nie chcieliśmy na ciebie tak naskoczyć . - tłumaczyła Fran
-Okej - powiedziała Natalia z uśmiechem

Violetta

Byłam już przed Studiem 21.Weszłam do niego i zaczęłam się rozglądać .To musi być fajna szkoła pomyślałam.Na wprost siebie zobaczyłam dziewczynę i chłopaka wychodzących z tej sali .W dłoni miałam moje wspólne zdjęcie z Natalią.
Popatrzyłam na nie i jeszcze  raz zerknęłam na ta dziewczynę . Tak to ona Natalia ! Pobiegłam do niej i wtuliłam się w nią . Tak bardzo mi jej brakowało przez te 10 lat .Mam nadzieje ze mnie pamięta . Chyba nigdy nie wybaczę tacie ze wyjechaliśmy !

Naty

Wchodziłam z Leonem z Auli . Byłam mu bardzo wdzięczna że mnie bronił. Teraz jestem pewna że dobrze zrobiłam.Gdy rozmawiałam z Leonem jak wychodziliśmy , nagle jakaś dziewczyna do mnie podbiegła .Widać było że jest w moim wieku . od razu mnie przytuliła.
Nie wiedziałam o co chodzi ! Ale wtedy wszystkie wspomnienia z dzieciństwa przeleciały mi po oczach . Gdy dziewczyna już się ode mnie odkleiła  patrzyłyśmy na siebie skądś ją znałam. Gdy patrzyłam na nią do ręki dała mi zdjęcie .Popatrzyłam na nie i na dziewczynę .To była ona to Violetta .

No mamy następny rozdział  . Dziękuje ze mnie odwiedzacie. Ale prosiłabym też o komentarze ;*
Jak widzicie dzisiaj jest link proszę abyście zerkali na niego . Byłabym wam bardzo wdzięczna ;)
Pozdrawiam i do Zobaczenia. 
P.S. : Jak będzie więcej niż 4 komentarze będzie następny rozdział . ;)

6 komentarzy:

  1. Zarąbisty rozdział kocham cię <33
    PS:Tu Wiktoria Szpyrka

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje opowiadania są niesamowite,uwielbiam je <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super. Kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Super
    Czekam na next
    Zapraszam do mnie
    http://mystoryaboutleonetta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubie twoje opowiadania
    Czekam na następne rozdziały
    Zapraszam na mój Blog
    http://violettaopowiadanialeonetta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń